Szkoła Modlitwy rozpoczęła się od wzajemnego poznania oraz integracji. Jak się okazało nie ma drugiej takiej samej osoby jak my, a Pan Bóg jest tak kreatywny, że każdego z nas stworzył wyjątkowym i niepowtarzalnym.
Jak oni słuchali?
Poznaliśmy patronów poszczególnych grup: Maryję, Jonasza, Samuela, Mojżesza i Józefa. Każda grupa zaprezentowała krótką scenkę, która opowiadała o swoim bohaterze. Tak, bohaterze! Bo bohaterem jest każdy, kto uwierzy, że jest dzieckiem Boga i zaufa Jezusowi, a tacy właśnie byli Ci nasi patronowie.
Co nam przeszkadza słuchać?
W międzyczasie zastanawialiśmy się, co przeszkadza w usłyszeniu Pana Boga i okazało się, że niemało przeciwności jest do pokonania na drodze słuchania. Rodzice w tym czasie również zastanawiali się jak poprawić komunikację w rodzinie, a zwłaszcza na poziomie relacji z dziećmi.
Szkoła Modlitwy, czyli więcej czasu dla siebie nawzajem
Mawiają, że „w zdrowym ciele zdrowy duch”, dlatego po południu odbył się turniej „fair play”, podczas którego dobrze bawili się zarówno dorośli, jak i dzieci. Niedziela była czasem świętowania i refleksji nad Słowem Bożym oraz „aktualizowania” Go w naszym życiu. Duch Święty wypełniał nasze serca i prowadził do pięknych postanowień na przyszłość. Jednym z najczęściej powtarzających się było: poświęcać więcej czasu Bogu i sobie nawzajem.
Wierzymy, że Pan będzie błogosławił nam w naszych postanowieniach i dawał łaskę owoców tych rekolekcji. Wierzymy, że dzięki nim już wiemy, kogo chcemy słuchać.